Siła miejskiego aktywizmu (część 2)
Siła miejskiego aktywizmu oraz dobra wola garstki osób najprawdopodobniej sprawi, że uda się doprowadzić do porządku postument oraz tablicę upamiętniającą bohatera białostockiego Getta, Icchoka Malmeda.
W Białymstoku przy ulicy Malmeda znajduje się miejsce (na zdjęciu po lewej) będące jednocześnie i pomnikiem, i symbolem oporu białostockich Żydów przeciwko nazistowskim Niemcom w czasie II Wojny Światowej. Każdego roku w połowie sierpnia (rocznica Powstania w Białostockim Getcie) zbierają się przy tym miejscu zarówno oficjalne delegacje z władzami Miasta na czele jak i delegacje zagraniczne oraz zwykli mieszkańcy i mieszkanki Białegostoku, którzy chcą oddać bohaterowi Malmedowi cześć i hołd.
Na zdjęciu także widać umieszczony przeze mnie przed obchodami Powstania znicz. Możecie się domyślić, co było wcześniej w miejscu gdzie zapaliłem lampkę. Z podpowiedzią przyjdzie kolejne zdjęcie, poniżej.
Przyznam się, że nawet mi w ferworze pracy i natłoku obowiązków może czasami coś umknąć i coś mogę przeoczyć. W tym przypadku sygnał dostałem od koleżanki Tamary Kuderskiej, która zwróciła się do mnie z prośbą małą, acz niezwykle ważną. Trzeba było i należało zadbać o wspomnianą wyżej tablicę na cześć Malmeda. Udałem się na miejsce, (ul. Malmeda to centrum Białegostoku), zrobiłem zdjęcia i postanowiłem nagłośnić temat wykorzystując media społecznościowe. Sam także podjąłem działania mające na celu uprzątnięcie terenu przy tablicy Malmeda. W międzyczasie dzięki sygnałowi od Tamary i mojej aktywności obywatelskiej w mediach społecznościowych i skuteczności zasięgu tychże mediów, tematem zainteresował się radny Rady Miasta Białystok Konrad Zieleniecki, przygotowując stosowną interpelacje. Poniżej zdjęcia zarówno interpelacji i odpowiedzi, jaką otrzymał od Prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. (oba zdjęcia pożyczyłem z profilu fb radnego Zielenieckiego) Wybaczcie przy okazji brak lepszej jakości zdjęć z treścią interpelacji i odpowiedzi. Na stronach www Biuletynu Informacji Publicznej w czasie kiedy piszę tą notkę (popołudnie 30 sierpnia) nie są jeszcze umieszczone.
Jak widać – kolejny przykład na to, że się da. Siła miejskiego aktywizmu w esencji. Dziękuję zarówno Tamarce, jak i radnemu Konradowi Zielenieckiemu za inicjatywę. Po raz kolejny okazuje się, że w grupie siła. Życzę sobie i Wam następnych takich zespołowych działań na rzecz naszego Miasta!
Radek Puśko